Autor

Wyświetl wszystkie

Artykuły Dennis Fisher

Na skrzydłach

Alan Tennant, w swojej książce pt. On the Wing, opisuje własne wysiłki w śledzeniu tras przelotów sokoła  wędrownego. Te niezwykłe ptaki drapieżne, cenione za   swoje piękno, szybkość i siłę, były ulubionymi towarzyszami polowań cesarzy i arystokratów. Powszechne wykorzystywane pestycydu DDT w latach pięćdziesiątych zeszłego wieku, niestety zakłóciło ich cykl reprodukcyjny i umieściło je na liście zagrożonych gatunków.

Wyspa miłości

Charity jest największą wyspą w Zatoce Saginaw na jeziorze Huron. Przez wiele lat stała na niej latarnia, pomagając w nawigacji i zapewniając bezpieczeństwo żeglującym tamtymi wodami marynarzom. Wyspa otrzymała taką nazwę, gdyż żeglarze wierzyli, że znalazła się tam „z Bożej miłości”.

Radość z Bożej obecności

Głównym celem człowieka jest oddawanie chwały Bogu i cieszenie się Nim na wieki”—mówi katechizm Westminsteru. Wiele fragmentów Pisma Świętego wzywa do radosnej wdzięczności i adoracji żywego Boga. Gdy składamy Mu cześć, świętujemy Go jako źródło, z którego płynie wszelkie dobro.

Igranie z ogniem

Gdy byłem małym chłopcem, moja mama ostrzegała mnie, abym nigdy nie bawił się ogniem. Pewnego dnia jednak postanowiłem sprawdzić, co się stanie, gdy tak zrobię. Wziąwszy pudełko z zapałkami i trochę papieru, udałem się na podwórko by poeksperymentować. Z bijącym sercem uklęknąłem na ziemi, potarłem zapałkę i podpaliłem papier.

Czy Bóg się nie troszczy?

Dlaczego pijany kierowca ucieka bez żadnej szkody z miejsca wypadku, podczas gdy jego trzeźwa ofiara doznaje poważnego urazu? Dlaczego źli ludzie prosperują, a dobrzy cierpią? Jak często czułeś się zdezorientowany przez to, co dzieje się w twoim życiu i wołałeś: „Czy Bóg się nie troszczy?

Uczucie porzucenia

C.S. Lewis w swojej książce pt. Listy starego diabła do młodego opisuje fikcyjną rozmowę między starym i młodym diabłem o tym, jak najskuteczniej kusić chrześcijanina. Obydwaj mieli na celu zniszczenie jego wiary w Boga. „Nie daj się zwieść”—mówi stary czart do młodego. „Nasza sprawa nigdy nie jest bardziej narażona na niebezpieczeństwo niż w chwili, gdy człowiek . . . rozglądając się po wszechświecie, w którym każdy ślad Boga zdaje się zanikać, pyta, dlaczego został porzucony, i wbrew wszystkiemu nadal jest Bogu posłuszny”.

Odbicie Bożej chwały

Dwunastowieczny chiński artysta Li Tang malował krajobrazy ożywione ludźmi, ptakami i bawołami domowymi. Z powodu jego genialnych i delikatnych szkiców na jedwabiu został uznany mistrzem chińskich pejzaży. Artyści całego świata w ciągu wieków próbowali przedstawiać to, co widzieli w Bożej galerii sztuki: „Niebiosa opowiadają chwałę Boga, a firmament głosi dzieło rąk jego” (Psalm 19:2). Biblia mówi nam, że kreatywność ludzkich istot wynika z faktu, że zostały one stworzone na obraz największego Twórcy (I Mojżeszowa 1:27).

Wierna służba

C. S . Lewis, który brał udział w I wojnie światowej, wiedział, co oznaczają stresy wojskowej służby. W swoim publicznym wystąpieniu podczas II wojny światowej w elokwentny sposób opisał żołnierskie trudy: „Wszelkie lęki spowodowane najrozmaitszymi przeciwnościami są skumulowane się w życiu żołnierza służby czynnej. Podobnie jak w chorobie, zagraża nam ból i śmierć. Podobnie jak w biedzie, zagrażają nam trudne warunki mieszkaniowe, chłód, skwar, pragnienie i głód. Podobnie jak w niewoli, zagraża nam znój, upokorzenie, niesprawiedliwość i nadużywanie władzy. Podobnie jak na wygnaniu, jesteśmy odseparowani od wszystkich, których kochamy”.

Nieustanna nauka

Sheryl lubi pochłaniać książki. Gdy inni oglądają telewizję lub grają w gry komputerowe, ona zagłębia się w lekturę.

Szkoła bólu

C. S. Lewis w swojej książce p.t. Problem bólu zauważa, że „Bóg szepcze do nas w przyjemnościach, mówi w sumieniu, ale krzyczy w bólu: jest to Jego megafon do budzenia głuchego świata”. Cierpienie często pomaga nam skierować uwagę na właściwe rzeczy. Odrywa nasze myśli od okoliczności by usłyszeć co mówi Bóg na temat swojego działania w naszym życiu. Życie, jak zwykle, staje się duchową szkołą.

Gdy doświadczamy zawodu

Czwartego sierpnia 1991 roku wycieczkowy statek MTS Oceanos natknął się na straszny sztorm u wybrzeży Południowej Afryki. Gdy zaczął tonąć, kapitan postanowił go opuścić wraz z załogą, nie powiadamiając pasażerów o jakimkolwiek problemie. Moss Hills, brytyjski muzyk, zauważył, że coś jest nie w porządku i wysłał sygnał SOS do południowoafrykańskiej straży wybrzeża. Potem, biorąc sprawy w swoje ręce, wraz ze swoją żoną Tracy i innymi artystami ze statku pomógł zorganizować ewakuację wszystkich pasażerów, asystując im przy wchodzeniu do helikopterów.

Daj mi lornetkę!

Kiedy chodziłem do podstawówki, razem z moim przyjacielem Kentem często obserwowaliśmy nocne niebo przez lornetkę. Zachwycały nas gwiazdy oraz łańcuchy górskie na księżycu. Przez cały wieczór przekazywaliśmy sobie co chwila lornetkę, wykrzykując na przemian co właśnie zaobserwowaliśmy.